Publikowanie wizerunku dzieci może łamać ich prawo do prywatności
Prawo do prywatności i świadomego zarządzania swoim wizerunkiem to jedne z cenniejszych wartości dla młodych – pokazał tegoroczny raport „Dojrzeć do praw” przygotowany przez Fundację Orange wraz z gronem ponad 40 ekspertów i ekspertek. Jednak w Polsce te prawa nie są w wystarczającym stopniu respektowane, zwłaszcza w środowisku cyfrowym. Problemem jest brak poszanowania podmiotowości dzieci oraz niewystarczająca ochrona ich danych. Co istotne, często przyczyniają się do tego także rodzice. Chcąc zwrócić uwagę na te zagadnienia, Fundacja Orange zdecydowała, że nie będzie wykorzystywać wizerunków dzieci w swojej komunikacji. To pierwszy w Polsce i jak dotąd jedyny podmiot, który podjął taki krok.
Ta decyzja ma na celu także zwrócenie uwagi opinii publicznej na coraz bardziej powszechny problem bezrefleksyjnego i nadmiernego zamieszczania w sieci zdjęć dzieci i filmów z ich udziałem, bez uwzględniania ich granic i zdania w tej sprawie.
– Prawo do prywatności to jedno z fundamentalnych praw człowieka, w tym również dziecka. Niestety w Polsce to prawo jest łamane na porządku dziennym. Dlatego – chcąc zasygnalizować właściwy kierunek – musieliśmy taki krok podjąć jako pierwsi – mówi Konrad Ciesiołkiewicz.
Według danych GUS dzieci i młodzież to w Polsce ponad 7-milionowa grupa, która stanowi blisko 20 proc. społeczeństwa i ma określone prawa nie tylko w świecie realnym, ale i w cyberprzestrzeni. Definiuje je m.in. Konwencja o prawach dziecka przyjęta przez Zgromadzenie Ogólne ONZ w 1989 roku. Jednak – w wyniku szybkiego rozwoju technologii – od tego czasu świat mocno się zmienił, a dziś dzieci i młodzież spędzają dużą część swojego czasu w środowisku cyfrowym, korzystając z internetu, gier, aplikacji, komunikatorów czy mediów społecznościowych.
Potwierdził to m.in. tegoroczny raport „Dojrzeć do praw” przygotowany przez Fundację Orange wraz z gronem ponad 40 ekspertów i ekspertek, według których stan realizacji praw i podmiotowości dziecka w Polsce w dobie społeczeństwa informacyjnego jest zły (oceniony na 2,6 pkt w 10-punktowej skali). Specjaliści zwrócili uwagę na szereg problemów, takich jak mowa nienawiści i cyberprzemoc, narażenie na szkodliwe treści i reklamy, brak poszanowania podmiotowości dzieci, niewystarczająca ochrona ich danych i wizerunków oraz zbyt wolne tempo wdrażania przepisów regulujących kwestie ochrony wizerunku dzieci i młodzieży w internecie.
Karta Praw Dziecka w Biznesie to inicjatywa Forum Odpowiedzialnego Biznesu, która w lipcu br. była przedstawiona i dyskutowana w Sejmie. Ma zmobilizować organizacje, instytucje i przedsiębiorstwa do działań na rzecz ochrony praw dziecka. Podmioty, które są jej sygnatariuszami, zobowiązują się chronić te prawa w całym swoim łańcuchu wartości. Karta porusza również kwestie respektowania praw dzieci jako użytkowników produktów i usług oraz odbiorców przekazów marketingowych. Zaleca też szczególną staranność przy tworzeniu materiałów komunikacyjnych, w których wykorzystywany jest wizerunek dzieci.
Jednym z pierwszych podmiotów, które podpisały Kartę Praw Dziecka w Biznesie, jest Fundacja Orange, która zajmuje się edukacją i wsparciem rozwoju dzieci, także w kontekście bezpieczeństwa w internecie i higieny cyfrowej. Aspekty związane z ochroną wizerunku zostały ujęte w polityce ochrony dzieci Fundacji Orange. To przyjęty w tym roku, szczegółowy zestaw wytycznych i procedur dotyczących kompleksowej ochrony praw dzieci i młodzieży w całym łańcuchu działalności.